Rola rzeczoznawcy majątkowego w szacowaniu wartości rynkowej lub odtworzeniowej nieruchomości wywłaszczonych pod budowę dróg – cz. 2
W ostatnim artykule poruszyliśmy temat niezwykle ważny, ale też dość kontrowersyjny wśród rzeczoznawców majątkowych. Szacowanie wartości rynkowej lub odtworzeniowej nieruchomości wywłaszczonych pod budowę budzi bowiem wiele kontrowersji. W pierwszej części artykułu wyjaśniliśmy czym jest właściwie wywłaszczenie oraz w jaki sposób rzeczoznawca powinien rozpocząć swoją pracę. Dziś w dalszym stopniu skupimy się na jego działaniach, które przypomnijmy, zawsze musza być etyczne i zgodne z obowiązującym prawem.
Rzeczoznawca majątkowy sporządzając operat szacunkowy z wyceny wartości rynkowej nieruchomości wywłaszczonej pod drogę publiczną, musi bardzo dokładnie sprawdzić rynek zarówno nieruchomości drogowych, jak i nieruchomości przeznaczonych na cel zabudowy przemysłowej. Sprawdzenie tych rynków jest konieczne, ponieważ w dużej mierze decyduje o wartości nieruchomości. Po analizie, rzeczoznawca majątkowy może dojść do dwóch wniosków:
- Przeznaczenie nieruchomości, które jest zgodne z celem wywłaszczenie, powoduje powiększenie jej wartości lub
- Przeznaczenie nieruchomości, które jest zgodne z celem wywłaszczenia, nie zwiększa jej wartości.
W takiej sytuacji sporządzenie wyceny wydaje się proste. Przy zastosowaniu wspomnianego w pierwszej części artykułu, art. 134 i 135 u. g. n wystarczyłoby, aby rzeczoznawca majątkowy określił wartość rynkowa lub odtworzeniową bez uwzględnień ustaleń decyzji lokalizacyjnej lub z nimi, kierując się oczywiście zasadą korzyści dla osoby wywłaszczonej. Niestety, sprawa nie jest taka prosta…
Jeżeli rzeczoznawca majątkowy uzna, że przeznaczenie nieruchomości, które jest zgodne z celem wywłaszczenia, zwiększa jej wartość, powinien zastosować się do poniższych przepisów: § 36 ust. 3 rozporządzenia lub § 36 ust. 3 w związku z § 36 ust. 2 rozporządzenia, gdzie czytamy:
„W przypadku gdy przeznaczenie nieruchomości, zgodne z celem wywłaszczenia, powoduje zwiększenie jej wartości, wartość rynkową nieruchomości określa się w następujący sposób:
1) wartość działek gruntu wydzielonych pod nowe drogi publiczne albo pod poszerzenie dróg istniejących stanowi iloczyn wartości 1 m2 gruntów, z których wydzielono te działki gruntu, i ich powierzchni,
2) wartość nieruchomości zajętych pod drogi publiczne stanowi iloczyn wartości 1 m2 gruntów o przeznaczeniu przeważającym wśród gruntów przyległych i ich powierzchni
– powiększony, na podstawie badania rynku nieruchomości, nie więcej niż o 50%”.
Jak widać, może to prowadzić do wielu kontrowersji. Znaczna część rzeczoznawców uważa, że lub § 36 rozporządzenia jest uszczegółowieniem zasady korzyści, dla innych rzeczoznawców, jest on niezgodny z art. 134 i 135 u. g. n i nie biorą go oni wcale pod uwagę.
W tym miejscu należy jednak podkreślić z całą stanowczością, że rzeczoznawca majątkowy, musi uwzględniać porządek prawny, a więc w pierwszej kolejności powoływać się na Konstytucję RP, następnie na ustawy, rektyfikowane umowy międzynarodowe oraz rozporządzenia. Nie ulega zatem wątpliwości, że rzeczoznawca podczas wyceny, musi wziąć pod uwagę zarówno art. 134 i 135 u.g.n., jak i § 36 rozporządzenia.
Praca rzeczoznawcy majątkowego jest niezwykle wymagająca i odpowiedzialna. Niestety, bardzo często zdarza się, że organ odwoławczy uchyla decyzję odszkodowawcza, a rzeczoznawca majątkowy musi sporządzić kolejny – contra legem – operat szacunkowy.