Chcesz wyciąć drzewo ze swojej posiadłości? To nie takie łatwe! Cz. 2
W poprzednim artykule przedstawiliśmy jak wygląda droga administracyjna w przypadku wycinki drzew na własnej działce. Dziś, przedstawimy część przepisów nieco ułatwiających działania właścicieli nieruchomości, które weszły w życie.
Nie o wszystkich wycinkach musimy informować – nowe przepisy dotyczące wycinki drzew umożliwiają wycięcie niektórych gatunków, bez konieczności składania wniosków i uzyskania zgody. Do tej pory, bez pozwoleń można było usuwać drzewa młodsze niż 5 lat oraz drzewa owocowe zlokalizowane na terenach miejskich. Ponadto, mogliśmy usuwać także drzewa zagrażające konstrukcjom budowlanym, a także zagrażające w ruchu kolejowym czy drogowym (dotyczy to również ograniczeń w widoczności). Obecnie, lista została nieco poszerzona…
Wycinki bez zezwolenia
Jakie drzewa możemy wyciąć bez zezwolenia? Obecne przepisy mówią o tym, że topole, wierzby, kasztanowce, klony, robinie oraz platany klonolistne można wyciąć, jeśli ich obwód ich pnia, na wysokości 5 cm nad ziemią, nie jest większy niż 35 cm. Jeżeli chodzi o drzewa pozostałe, obwód ścinanego drzewa nie może być większy niż 25 cm. Bez pozwolenia można usuwać również drzewa i krzewy połamane przez wiatr (po oględzinach np. z urzędu gminy), a także w ramach akcji ratowniczych. Do listy został dopisany także bożodrzew gruczołowaty. Bardzo dobra informacja trafiła do właścicieli lokali spółdzielni i wspólnot mieszkaniowych: w ich przypadku obowiązek uzyskania zgody na wycięcie przez wszystkich właścicieli został zniesiony.
Jeżeli mamy jakiekolwiek wątpliwości dotyczące wycinki drzew, najlepiej skierować pytanie do odpowiedniego urzędu. Szybko zmieniające się przepisy mogą spowodować, że za samowolne wycięcie drzew zostaniemy surowo ukarani.