Kredyt hipoteczny ze stałym oprocentowaniem – cz. 1
Kredyt hipoteczny zawsze jest pewnym ryzykiem, jednak czasem nie ma innego wyjścia, aby móc kupić własne mieszkanie czy dom. Najniebezpieczniejsze wydają się kredyty posiadające zmienne oprocentowanie. Jest to niebezpieczne zarówno dla osób, które decydują się na wzięcie kredytu, ale również dla samych banków. W ostatnim czasie słychać postulaty Komisji nadzoru Budowlanego, która chciałaby wprowadzić kredyty oparte na stałej stopie procentowej.
Stałe oprocentowanie mogłoby stać się bardzo wygodne dla kredytobiorców, ponieważ znikłaby z nich bardzo duża część odpowiedzialności, a raczej ciążącego na nich ryzyka. Komisja Nadzoru Finansowego w swojej nowelizowanej Rekomendacji S zachęca do wprowadzenia tych zmian. Rodzą się jednak pytania na temat atrakcyjnych ofert w tym zakresie oraz nastawienia zarówno banków jak i samych kredytobiorców do takiej sytuacji.
Pierwsze zmiany już są
O stałych stopach procentowych przy kredytach hipotecznych mówi się już od dawna. Nie można również powiedzieć, że stopy stałe na naszym rynku nie istnieją. Wprowadził je już dano np. PKO Bank Polski. Jednakże, okres stałego oprocentowania (zagwarantowanego) jest niezwykle krotki i wynosi tylko dwa lata. Ten sam bank pracuje właśnie nad wprowadzeniem stałego oprocentowania na dłuższy okres czasu. Planowo możliwość ta ma wejść w życie najprawdopodobniej w trzecim kwartale roku.
Dlaczego stabilność rat jest ważna?
Stabilność rat ważna jest przede wszystkim dla kredytobiorców, którzy dzięki stałej wysokości kwoty comiesięcznych rat, mogą bardzo dokładnie zaplanować swój budżet, nie martwiąc się o to, co przyniosą kolejne miesiące. Po wprowadzeniu stabilności rat, nie będzie mowy o nagłym wzroście obciążeń.
Z całą pewnością takie rozwiązanie byłoby też korzystne dla banków, które miałyby większa pewność, że raty będą spłacane bez najmniejszych problemów.